REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile będziemy płacić za paliwo

Krzysztof Grad
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Z powodu drożejącej na świecie ropy nie będzie sezonowej obniżki cen paliw na polskich stacjach. W pierwszej kolejności wzrośnie cena oleju napędowego i benzyny, ceny LPG nie powinny się zmienić.
Gdyby nie mocny złoty, na stacjach płacilibyśmy przynajmniej o kilkanaście groszy więcej

Zadawane jeszcze kilka miesięcy temu pytanie, czy cena ropy na światowych rynkach sięgnie poziomu 100 USD/baryłkę, już się zdezaktualizowało. Teraz brzmi ono nie czy, lecz kiedy. Rekordowe ceny ropy na światowych giełdach, nie mogą pozostać bez wpływu na ceny paliw na polskich stacjach. Na szczęście silna pozycja złotówki i słabnący dolar rekompensują część zwyżek cen surowca, jednak nie uchronią nas przed podwyżkami. Ich skala zależy w dużej mierze od pogody.

Jaka będzie zima

REKLAMA

Jeśli chcesz wiedzieć, czy zapłacisz więcej za paliwo, śledź kurs dolara i ropy. Spoglądaj też na termometr za oknem. Ubiegłoroczna lekka zima przyczyniła się do tego, że w sezonie jesienno-zimowym ceny benzyny spadły w porównaniu z miesiącami letnimi do takiego poziomu, że zrównały się z cenami diesla. W tym roku, nawet jeśli nie będzie większych mrozów, nie ma co liczyć na powtórkę tego scenariusza.

- Po wakacjach ceny benzyn nieco spadły, zgodnie z zasadą, że po lecie popyt na nie maleje, więc i ceny idą w dół. Drożał olej napędowy, co też jest sezonową tendencją. Jednak później ceny wszystkich paliw znów wzrosły, na fali wydarzeń na rynkach światowych - mówi Szymon Araszkiewicz, analityk monitorującej rynek paliwowy firmy e-petrol.

- Mogą się zdarzyć jakieś kilkugroszowe korekty, jednak generalnie nie ma szans na jakąś wyraźniejszą tendencję spadkową dającą zniżkę cen benzyny o ok. 30 gr., jak to miało miejsce w ubiegłym roku - dodaje Urszula Cieślak z firmy Relfex.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prognozy pogody dla półkuli północnej, gdzie znajdują się największe rynki zbytu paliw (USA, Azja i Europa) mówią, że zima zacznie się wcześniej niż w zeszłym roku i będzie nieco cięższa.

- Jeżeli zima zaatakuje w grudniu, to poziom 100 dol. za baryłkę na pewno zostanie przebity. Natomiast jeśli duże mrozy nadejdą dopiero w nowym roku, to możemy liczyć na utrzymanie się cen paliw - uważa Urszula Cieślak.

Dolar rządzi paliwami

REKLAMA

Innym ważnym czynnikiem decydującym o cenach paliw na polskich stacjach jest kurs złotego w stosunku do dolara, w którym rozliczany jest handel ropą. Zdaniem części analityków finansowych kurs dolara nie powinien spaść poniżej poziomu 2,4 zł. Nie wykluczają oni też, że w pierwszych miesiącach przyszłego roku amerykańska waluta spróbuje się umocnić. Co to oznacza dla polskich kierowców? Że jeżeli ceny ropy się nie zmienią, to do końca roku nie powinno być większych podwyżek cen na stacjach. Te mogą nadejść na początku przyszłego roku.

- Przy utrzymaniu się obecnego poziomu cen paliw na światowych rynkach można szacować, że każde 10 gr. umocnienia się złotego względem dolara dałoby spadek średnich cen benzyny o ok. 8-12 gr - ocenia Urszula Cieślak.

Lekko w górę w tym tygodniu

Niewielkie podwyżki czekają nas już w tym tygodniu, bowiem w ostatnich dniach polskie rafinerie kilkakrotnie podnosiły ceny swoich produktów w hurcie, co przekłada się również na handel na stacjach. Z naszych szacunków wynika, że do piątku ceny benzyny Pb 95 wzrosną średnio o 3 grosze na litrze, oleju napędowego o 5 groszy a LPG o 1 grosz.

W przyszłym roku wzrosną koszty przechowywania paliw, ze względu na zbyt małą pojemność magazynową. Może to się odbić też na cenach detalicznych.

Co z zapasami w 2008 roku

Według szacunków Agencji Rezerw Materiałowych (ARM), na koniec roku w ramach zapasów obowiązkowych firmy paliwowe zgromadzą, w przeliczeniu na produkty gotowe, ok. 4,2 mln m sześc. paliw i ok. 0,5 mln ton ropy surowej. Do tego dochodzą jeszcze zapasy gromadzone przez samą ARM. Zdaniem ekspertów pozwoli to na spełnienie unijnego wymogu posiadania zapasów na około 90 dni.

- Obecnie wszystkie firmy, które zgodnie z prawem muszą gromadzić zapasy obowiązkowe, robią to - mówi Wiesław Górski, dyrektor Biura Rezerw i Zapasów Obowiązkowych Paliw.

Firmy paliwowe mogą mieć problemy z respektowaniem przepisów prawa w przyszłym roku - ze względu na brak wystarczającej ilości zbiorników paliw.

- Niedobory pojemności rynek będzie odczuwał jeszcze przez najbliższe dwa, trzy lata - mówi Arkadiusz Siwko, prezes Operatora Logistycznego Paliw Płynnych.

ZE STRONY PRAWA

Nowa ustawa o zapasach ropy naftowej i gazu ziemnego oraz zasadach postępowania w sytuacjach zagrożenie bezpieczeństwa paliwowego państwa i zakłóceń na rynku naftowym z dnia 16 lutego 2007 r. weszła w życie 6 kwietnia. Nakazuje ona tworzenie zapasów obowiązkowych w sposób bezpośredni lub pośredni wszystkich produktów powstałych w wyniku przerobu ropy naftowej. Zgodnie z rozporządzeniem do nowej ustawy, tylko 55 proc. zapasów obowiązkowych może być przechowywane w postaci ropy naftowej i to tylko jeśli firma ma podpisaną z rafinerią umowę na jej przetworzenie.

Z RYNKU

Szybciej niż w Polsce rosną ostatnio ceny paliw w tradycyjnie tańszych dotąd Czechach. Do wysokich cen ropy na światowych giełdach dołączyły kłopoty z jej przerobem. Remonty w czeskich rafineriach (z których większość należy do kontrolowanego przez PKN Orlen Unipetrolu) wydłużyły się o dwa tygodnie. W efekcie już wkrótce nasi południowi sąsiedzi mogą zacząć kupować tańsze paliwo w południowej Polsce. Za litr benzyny 95-oktanowej w Czechach trzeba zapłacić w przeliczeniu nawet 4,5 zł.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Prognozy GP: ceny paliw

KRZYSZTOF GRAD

krzysztof.grad@infor.pl

OPINIA

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

William Kozik, dyrektor wykonawczy ds. sprzedaży detalicznej PKN Orlen

WILLIAM KOZIK

dyrektor wykonawczy ds. sprzedaży detalicznej PKN Orlen

Ten rok odróżnia się od kilku ostatnich lat, bo cały czas notujemy stopniowy wzrost cen ropy naftowej, a co za tym idzie, cen paliw. W poprzednich latach, mimo że na koniec grudnia cena bywała wyższa niż w pierwszych dniach stycznia, to jednak w ciągu roku występowały dłuższe i większe wahnięcia w górę i w dół. W tym roku praktycznie tego nie ma. Cena ropy ciągle rośnie. Również obecnie wzrost kosztu benzyny i oleju napędowego nie został jeszcze w pełni oddany w postaci wzrostu cen na stacjach. Gdyby założyć, że notowania tych produktów na światowych giełdach zatrzymają się na dzisiejszym poziomie, to cena na stacjach musiałaby jeszcze wzrosnąć o 10-15 gr.

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA