Skutki potencjalnej likwidacji podatku Belki
REKLAMA
Planowana likwidacja podatku Belki może stanąć pod znakiem zapytania. W tym roku przyniesie on około 4 mld zł przychodów do budżetu i nie wiadomo, czy zrezygnuje rząd z takiej kwoty. Tym bardziej że podatek nie hamuje zapału inwestycyjnego Polaków. Mało tego, jeśli Polacy zaczną więcej odkładać w krajach Unii Europejskiej, gdzie taki podatek obowiązuje, trzeba by im refundować zapłacony tam podatek z naszego budżetu.
REKLAMA
Dodatkowe koszty będą wiązały się z koniecznością zaproponowania alternatywnej ulgi podatkowej gromadzącym oszczędności emerytalne w tzw. III filarze, czyli indywidualnych kontach emerytalnych (IKE) i pracowniczych programach emerytalnych (PPE). Obecnie główną zachętą (aczkolwiek i tak mało atrakcyjną) jest możliwość uniknięcia podatku Belki od oszczędności zgromadzonych w ramach IKE lub PPE.
Alternatywą postulowaną przez ekspertów pytanych przez GP byłoby wprowadzenie możliwości odpisu od podatku wpłat na IKE. Nawet gdyby zastosować to rozwiązanie przy niższym rocznym limicie wpłat na IKE, np. w wysokości 2,2 tys. zł, a nie 3,7 tys. zł jak obecnie, i tak kosztowałoby to budżet państwa dodatkowych kilka miliardów złotych tytułem mniejszych wpływów z podatku PIT.
Z drugiej strony nie ulega jednak wątpliwości, że wprowadzenie mocnych zachęt do oszczędzania na emeryturę jest konieczne.
- IKE muszą być upowszechnione, bo w nowym systemie emerytalnym to zarabiający poniżej średniego wynagrodzenia dostaną emerytury relatywnie dużo niższe niż w starym - mówi prof. Tadeusz Szumlicz, z SGH.
Wyjaśnia, że dla osoby zarabiającej połowę średniego wynagrodzenia emerytura wyniesie około 60 proc. zarobków, a w starym systemie wskaźnik zastąpienia wynosi ok. 90 proc. Gdyby zmodyfikować system IKE według jego propozycji, stopa zastąpienia dla średnio zarabiającej osoby wzrosłaby do około 75 proc. Co ważne, wyliczenia prof. Tadeusza Szumlicza zakładają zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, bo inaczej podane proporcje dla kobiet będą jeszcze mniej korzystne.
Czy przepisy unijne nie zakazują likwidacji podatku Belki
Przepisy unijne nie zakazują likwidacji podatku od zysków kapitałowych.
- Za to Dyrektywa z 2003 roku (Nr 2003/48/WE, Dz.Urz. UE L z 26 czerwca 2003 r.) przewiduje inny mechanizm, który może zniechęcać do zniesienia tego podatku - mówi Michał Skraba, doradca podatkowy w KPMG Tax.
Wyjaśnia, że jeśli nie byłoby go w Polsce, a nasz obywatel miałby lokatę czy inwestował w Luksemburgu, Austrii czy Belgii (w stosunku do których dyrektywa przewidziała okresy przejściowe), to płaciłby go za granicą. Przy czym nasz urząd skarbowy musiałby mu zwrócić zapłacony za granicą podatek. Co prawda, na razie zbyt wielu Polaków nie inwestuje za granicą, ale oznaczałoby to dla budżetu dodatkowe wydatki, przy braku wpływów z tytułu podatku.
REKOMENDACJA GP
Rząd musi obliczyć, ile kosztowałaby refundacja podatku od zysków kapitałowych płaconego przez Polaków za granicą.
Dlaczego IKE przestałyby być atrakcyjne
- Zniesienie podatku od zysków kapitałowych na rynku finansowym bez wprowadzenia zachęt podatkowych dla uczestników IKE doprowadzi do likwidacji tej formy oszczędzania - mówi Marcin Dyl, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.
Eksperci z rynku finansowego nie są jednak zawiedzeni zapowiedzią jego likwidacji, bo liczą na uatrakcyjnienie tego rozwiązania.
- Oferowana korzyść podatkowa jest niewielka i obwarowana wymogiem utrzymania całości kapitału do wieku emerytalnego, co odstrasza zwłaszcza młodszych klientów. Zbyt niski jest też limit wpłat premiowany zwolnieniem z podatku - mówi Zygmunt Kostkiewicz, prezes Polskiego Związku Pracodawców Prywatnych Zakładów Ubezpieczeń, Towarzystw Emerytalnych i Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych.
REKOMENDACJA GP
Atrakcyjność IKE mogłaby podnieść możliwość częściowej wypłaty środków, bez zrywania umowy i odpisu wpłaconej kwoty od podatku.
Jak zachęcić do oszczędzania w IKE
REKLAMA
- Żeby nie uszczuplić zbytnio przychodów budżetowych, można zmniejszyć limit wpłat na IKE z 3,7 tys. zł do 2,2 tys. zł, czyli tyle, ile rocznie wpłaca do OFE średnio zarabiająca osoba, i dać możliwość odpisania wpłat od podatku - mówi prof. Tadeusz Szumlicz z SGH. Dodaje, że z punktu widzenia zasad nowego systemu emerytalnego chodzi przede wszystkim o to, żeby IKE zostały upowszechnione, szczególnie wśród osób zarabiających połowę średniego wynagrodzenia. To one dostaną w nowym systemie znacznie mniejsze emerytury, niż dostałyby w starym.
- Podatek Belki mógłby zostać utrzymany przy inwestycjach do roku czasu, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze stworzyłyby warunki do możliwości odpisywania od podatków pewnej kwoty osobom oszczędzającym w IKE - mówi Zbigniew Jagiełło, prezes Pioneer Pekao TFI.
REKOMENDACJA GP
Żeby odliczenie wpłat na IKE od podatku PIT nie obciążało zbytnio budżetu, można by zmniejszyć limit wpłat.
Jakie skutki będzie miało zniesienie podatku dla PPE
- Zniesienie podatku Belki pozbawi PPE jednej z dwóch przewag nad programami emerytalnymi tworzonymi poza ustawą - mówi Krzysztof Nowak z Mercer HR Consulting.
Wyjaśnia, że jedynym walorem PPE będzie brak obciążenia inwestowanych pieniędzy składkami na ZUS. Ta zachęta działa tylko w przypadku osób zarabiających poniżej 78 480 zł rocznie, które płacą ZUS od pensji przez cały rok. Są więc firmy, w których ten bonus nie będzie miał żadnego znaczenia.
- Obecnie w PPE płacimy podatek od składek, a nie ma podatku od zysków przy wypłacie środków. W większości krajów europejskich jest odwrotnie: nie ma podatków od składek, ale wypłaty są opodatkowane - mówi Krzysztof Nowak.
Według niego możliwe są dwa warianty reformy. Pierwszy z nowymi zachętami podatkowymi, ale z jednoczesnym wprowadzeniem limitów dla tych zachęt. W takim przypadku - dla PPE można by wprowadzić brak podatku PIT od składki pracodawcy i składki pracownika, który odliczałby sobie ją od dochodu w rocznym zeznaniu (pracownik jedynie do pewnego limitu). Powinno też zostać zwolnienie z ZUS składki, bo to jedyna zachęta dla pracodawców do tworzenia PPE.
Drugi wariant, z zachętami podatkowymi, bez limitów i w ramach kompletnie przebudowanego systemu. W takim wariancie od wszystkich długoterminowych oszczędności podatek byłby płacony przy wypłacie, natomiast inwestowane kwoty byłyby zwolnione z opodatkowania PIT i oczywiście podatku od dochodów kapitałowych.
- Z punktu widzenia budżetu oznacza to jedynie przesunięcie momentu podatkowego, tak jak to się dzieje w przypadku emerytur z obowiązkowych filarów - mówi Krzysztof Nowak.
REKOMENDACJA GP
PPE mogłyby korzystać z podobnego systemu preferencji co IKE.
Jak to wpłynie na rynek funduszy i polis inwestycyjnych
Zniesienie podatku od zysków kapitałowych z pewnością będzie korzystne dla wszystkich klientów funduszy, ponieważ nie zapłacą podatku przy umarzaniu jednostek uczestnictwa.
Innym skutkiem zniesienia podatku Belki będzie mniejsza atrakcyjność funduszy parasolowych. Ich główną zaletą jest bowiem brak tego podatku w przypadku konwersji środków pomiędzy subfunduszami wchodzącymi w skład jednego funduszu parasolowego. Podatek płaci się dopiero wychodząc całkowicie z funduszu parasolowego.
Tego typu fundusze nadal będą jednak wygodne z punktu widzenia administrowania funduszami.
- Fundusze parasolowe to nie tylko korzyści podatkowe dla klientów. Ich prawna konstrukcja sprawia, że towarzystwom funduszy inwestycyjnych znacznie łatwiej jest zarządzać procesem tworzenia nowych produktów czy zmiany strategii inwestycyjnych już istniejących - dodaje Zbigniew Jagiełło.
Na zamianach straci za to rynek ubezpieczeniowy, rywalizujący z TFI o pieniądze klientów. Polisy udające lokaty, sprzedawane w bankach na 6-12 miesięcy, stracą swój podstawowy walor: uniknięcie podatku Belki, dzięki czemu zyski z polisy na poziomie 4,86 proc. są równe 6 proc. na obłożonej podatkiem lokacie bankowej.
- Nadal będą miały tę przewagę nad lokatą, że pieniądze z polisy nie wchodzą do masy spadkowej - mówi Piotr Paczkowski z Uniqa.
Będą dawały też minimalną ochronę na wypadek śmierci, np. wypłatę 101 proc. wpłaconej kwoty plus wypracowane odsetki.
Swoje przewagi w stosunku do TFI i ofert bankowych straciłyby tzw. polisy strukturyzowane, zawierane na dwa, pięć lat, które również coraz częściej dają zwolnienie z podatku Belki. Z kolei polisy z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym stracą przewagę polegającą na uniknięciu podatku Belki przy zmianie profilu inwestycyjnego, co jest istotne dla aktywnych inwestorów.
REKOMENDACJA GP
Korzystający z polis będą musieli porównywać koszty związane z inwestycją, bo stracą one przewagę nad TFI, pozwalającą uniknąć podatku zupełnie lub w okresie oszczędzania.
229 mld zł trzymamy na lokatach bankowych
108 mld zł trzymaliśmy w TFI, z czego około 30 proc. w funduszach parasolowych
36 mld zł zarządzali ubezpieczyciele w ramach ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych
31 mld zł zainwestowaliśmy w akcjach za pośrednictwem biur maklerskich Źródło: KNF, Analizy On-line, wyliczenia własne, dane na koniec czerwca 2007 r.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Indywidualne konta emerytalne
MARCIN JAWORSKI
marcin.jaworski@infor.pl
Współpraca MACIEJ BEDNAREK
REKLAMA