REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ceny niektórych leków spadną nawet o jedną piątą

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Katarzyna Kozińska

REKLAMA

Ogromna konkurencja na polskim rynku leków zmusza producentów do obniżania cen. Popularne lekarstwa, które mają kilku dostawców, mogą potanieć nawet o 20 proc.

Leki będą tańsze. Oczywiście nie wszystkie i nie zawsze obniżka ceny będzie znacząca, ale ceny większości leków dostępnych na rynku będą systematycznie obniżane. Zgadzają się co do tego zarówno eksperci, którzy oceniają ten sektor, jak i producenci medykamentów.

Ceny najpopularniejszych lekarstw, które produkuje co najmniej kilka firm, mogą spaść nawet o 15-20 proc. Do tej grupy należą na przykład statyny, które obniżają poziom cholesterolu, ograniczają zmiany miażdżycowe i chronią przed zawałem.

REKLAMA

- Każdy producent musi liczyć się z możliwością obniżania cen w procesie kolejnych nowelizacji list refundacyjnych, a także z koniecznością ich obniżania ze względu na konkurencję - przyznaje Andrzej Trzeciakowski, dyrektor generalny grupy Sandoz w Polsce, do której należą spółki Lek i Hexal.

Cięcia w cenach leków wymusi stale rosnąca konkurencja wśród producentów leków generycznych, czyli kopii leków, których już nie chroni patent. Im więcej producentów danego leku, tym większa między nimi konkurencja o klienta. Od cięcia cen zależy też miejsce na liście leków refundowanych, do których zakupu dokłada budżet. A od obecności na liście przychody ze sprzedaży. A jest o co walczyć. Według oceny IMS Health, firmy badającej rynek leków, w I połowie tego roku w porównaniu z analogicznym okresem sprzed roku firmy farmaceutyczne zwiększyły przychody ze sprzedaży o 8,87 proc. - do ponad 8,1 mld zł. Udziały największych firm w rynku: koncernu GSK Pharma i krajowej Polpharmy, chociaż nie przekraczają 6 proc., dają każdej z nich po ponad 800 mln zł przychodów ze sprzedaży tylko w Polsce.

- Ceny będą obniżane po negocjacjach w związku z każdą nowelizacją listy refundacyjnej, ale trzeba uwzględnić, że wbrew obiegowej opinii leki w Polsce już i teraz nie są drogie w porównaniu z innymi krajami europejskimi - podkreśla Cezary Śledziewski, prezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wzrost cen leków mogą spowodować planowane zmiany w prawie farmaceutycznym, ale może się okazać, że ta nowelizacja zostanie przeprowadzona - jeśli w ogóle zostanie przeprowadzona - dopiero po ukonstytuowaniu się po wyborach parlamentu w nowym składzie.

Polski rynek leków jest bardzo rozdrobniony. Najbardziej aktywne są w tym roku dwie firmy - czeska Zentiva, która zwiększyła przychody prawie o 25 proc., i grupa Sandoz (kontrolowana przez koncern Novartis) - wzrost o 22,6 proc. Spadki w sprzedaży zaliczyli importerzy Johnson and Johnson - aż o 18 proc., BMS - o 15 proc., oraz Teva Group, do której należy dawna Polfa Kutno - o ponad 8 proc.

Firmy farmaceutyczne z największym wzrostem sprzedaży

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

SZERSZA PERSPEKTYWA - UNIA

Badania Eurostatu pokazują, że w Polsce medykamenty są tańsze w porównaniu ze średnią ceną leków w innych krajach członkowskich, ale nie płacimy za nie mniej, bo bardzo niski jest poziom refundacji ze strony państwa - tylko 34 proc. Pacjent dopłaca najwięcej w Europie. Eurostat przeanalizował ceny 181 najlepiej sprzedających się leków. Najbardziej kosztowne są leki w Szwajcarii, Islandii, Danii, Norwegii. Najtaniej powinno być w Polsce, Czechach, na Węgrzech. Najwyższa refundacja jest w Holandii i Irlandii - budżet pokrywa do 90 proc. kosztu leku.

Katarzyna Kozińska

katarzyna.kozinska@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę nienawiści z polityką miłości

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

12 topowych narzędzi do generowania obrazów AI – przegląd

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje tworzenie grafik, umożliwiając szybkie generowanie realistycznych obrazów, koncepcyjnych ilustracji i wizualizacji produktów – bez potrzeby angażowania grafików czy długiego procesu projektowego. Wszystko zależy od tego, czego potrzebujesz: fotorealizmu, stylizowanych grafik koncepcyjnych, a może prostych ilustracji do mediów społecznościowych? Sprawdź 12 najlepszych generatorów obrazów AI, które pomogą Ci wybrać idealne narzędzie do Twoich kreatywnych projektów.

Mobbing w pracy: jak rozpoznać i chronić się przed nim?

Poznaj definicję, przyczyny i formy mobbingu oraz praktyczne sposoby ochrony przed nim – wszystkie wskazówki prosto z rozmowy z ekspertką Katarzyną Bednarczykówą, autorką książki "Masz się łasić".

REKLAMA

Prof. Sieroszewski: Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji a poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia dot. aborcji nie są wiążące dla sądów i nie rozwiewają wszystkich wątpliwości

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

30 kwietnia 2025 r. termin rozliczenia PIT za 2024 r. KAS przypomina, że niektóre ulgi trzeba wykazać samodzielnie

Do 30 kwietnia podatnicy mają obowiązek złożenia rocznego zeznania podatkowego PIT za 2024 rok. Najwygodniejszym sposobem na dopełnienie tego obowiązku pozostaje usługa Twój e-PIT, która od kilku lat zyskuje coraz większą popularność.

Linia orzecznicza: Sądy o przeliczaniu emerytur niekorzystnie dla ZUS. Emeryci walczą o wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.

Orzecznictwo w sprawach wniosków o ponowne przeliczenie emerytury po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. W artykule zostaną przedstawione zarówno wyroki korzystne, jak i niekorzystne.

REKLAMA

Luka w przepisach. W MOPS rodzina z podwójnym 20 000 zł. Świadczenie pielęgnacyjne i świadczenie wspierające

Zapadł wyrok sądu administracyjnego, z którego wynika, że opiekunka albo opiekun osoby niepełnosprawnej wcale nie musi oddawać świadczenia pielęgnacyjnego do MOPS w związku ze świadczeniem wspierającym (dla osoby niepełnosprawnej). Wydawałoby się, że wszystko jasne – jest świadczenie wspierające dla osoby niepełnosprawnej więc zwracamy świadczenie pielęgnacyjne. Ale nie. Sąd stwierdził:

IMGW ostrzega: burze, trąby powietrzne, wiatr do 100 km/h i gwałtowne wzrosty stanów wody

IMGW alarmuje. Trąby powietrzne mogą wystąpić w pasie od Lubelszczyzny po Kujawy. Tam też zostało wydane ostrzeżenie II stopnia przed burzami, którym może towarzyszyć wiatr do 100 km/h. IMGW wydał również ostrzeżenia I stopnia przed burzami. Na południu kraju intensywne opady deszczu mogą powodować podtopienia.

REKLAMA