REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rynki finansowe przeżywają kryzys zaufania

REKLAMA

Wiele osób zastanawia się, dlaczego doszło ostatnio do zawirowań na rynkach akcji. Otóż zasadniczo dlatego, że mamy kryzys zaufania w części rynku długu.

W ostatnich dniach na rynkach pieniężnych w Europie i w Stanach Zjednoczonych banki i inni gracze finansowi stają się nerwowi, jeśli chodzi o wzajemne pożyczanie sobie pieniędzy. Oznacza to groźbę „zamrożenia” systemu finansowego, a taka perspektywa odbiła się niekorzystnie na nastrojach na innych rynkach, także na rynku akcji.

Koszty innowacji

REKLAMA

Czemu jednak banki stały się tak nerwowe akurat teraz, gdy gospodarka jest w dobrym stanie? W skali globalnej zasadnicze elementy sytuacji gospodarczej wyglądają dziś rzeczywiście całkiem dobrze. W zakątkach współczesnego systemu finansowego narosły jednak fatalne problemy. Niektóre instytucje finansowe poniosły straty, wynikające z inwestycji, jakie poczyniły w złożone instrumenty finansowe, powiązane z marnie zabezpieczonymi amerykańskim kredytami hipotecznymi.

Jak duże są te straty, tego nikt nie wie na pewno. Niektórzy amerykańscy politycy uważają, że straty sektora finansowego, powiązane ze słabo zabezpieczonymi kredytami hipotecznymi, mogą sięgać 100 miliardów dolarów. Ale dokonywane przez sektor prywatny oceny tych strat ogromnie się między sobą różnią.

Co gorsza, te problemy rozprzestrzeniają się i dotykają innych fragmentów rynku, takich jak rynek obligacji przedsiębiorstw. To powoduje kolejne straty z inwestycji i prowadzi do dalszego nadwątlenia zaufania do rynków finansowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nie wiadomo, kto poniósł te straty. Głównie dlatego, że w minionych paru latach bankierzy wykorzystywali kredyty hipoteczne do tworzenia instrumentów finansowych, które sprzedawano bankom, firmom ubezpieczeniowym, funduszom emerytalnym i tzw. funduszom hedgingowym na całym świecie. Choć zatem cały problem zaczął się na amerykańskim rynku pożyczek hipotecznych, teraz dotyczy instytucji finansowych od Australii do Austrii.

Na pytanie: kogo ten kryzys dotknął najbardziej, uczciwa odpowiedź brzmi, że tego po prostu nie wiadomo. Niektóre instytucje finansowe przyznały się już do strat.

Trudno zliczyć straty

Uczestników rynków finansowych niepokoi jednak to, że inne instytucje, które też mają olbrzymie kłopoty, swoich strat nie potwierdziły, częściowo zresztą dlatego, że nie są w stanie policzyć szkód.

REKLAMA

Nie potrafią tego zrobić dlatego, że sprawiające dziś problemy instrumenty finansowe obejmują skomplikowane i często „szyte na miarę” produkty, w tym także instrumenty pochodne. Handluje się nimi tylko w prywatnych transakcjach między bankami, a nie - jak w przypadku akcji - na publicznie dostępnej giełdzie. Niektóre rzadko są zresztą przedmiotem obrotu. W dodatku teraz handlujący są tak spanikowani, że odmawiają kupna i sprzedaży produktów powiązanych z kredytami hipotecznymi o obniżonej wiarygodności. To powoduje, że niemożliwe staje się ustalenie ceny takich instrumentów. Podobnie jest podczas kryzysu na rynku nieruchomości: nikt nie wie, ile jest wart jego dom i ile stracił na wartości. Dowiaduje się tego dopiero wówczas, gdy ktoś ten dom zechce kupić.

W Stanach Zjednoczonych politycy dyskutują o podjęciu działań wspierających gospodarstwa domowe, które odczuwają skutki kryzysu na rynku słabo zabezpieczonych kredytów hipotecznych. To nie rozwiąże krótkoterminowych problemów rynków finansowych. Dlatego właśnie Europejski Bank Centralny zasilił rynek międzybankowy bezprecedensowo wielką kwotą pieniędzy: chodziło o to, żeby temu rynkowi zapewnić normalne funkcjonowanie. Wydaje się, że w jego ślady podąży także amerykański Zarząd Rezerwy Federalnej. Z prawnego punktu widzenia jest to mniej więcej taka sytuacja, jakby bank centralny dawał każdej instytucji finansowej kartę kredytową bez limitu wydatków i z obniżoną stopą procentową.

Co może się stać

Czy to zadziała? Wydaje się, że posunięcia banków centralnych uchroniły rynek międzybankowy od zamarcia, ale większość analityków uważa, że mają one charakter jedynie okresowy. Nadal istotne jest bowiem zasadnicze pytanie: ile instytucji finansowych poniosło straty i w jakiej wielkości? Dopóki nie będzie jasnej odpowiedzi na to pytanie, dopóty utrzyma się prawdopodobnie nerwowość na rynkach finansowych.

Jakie mogą być skutki tych problemów dla inwestycji zwykłych ludzi, np. emerytalnych?

Przy pomyślnym obrocie spraw skutki będą niezbyt duże, a może w ogóle żadne. W ostatnich latach wiele funduszy emerytalnych inwestowało w skomplikowane aktywa kredytowe - i one mogą ponieść straty. Ponieważ jednak instrumenty finansowe bazujące na słabo zabezpieczonych kredytach hipotecznych były sprzedawane na całym świecie, skutki utraty przez nie wartości powinny raczej dzielić się na wszystkich nabywców .

Ceny obligacji będą, jak się wydaje, słabe, oczywiście wiele zależy od tego, co stanie się z rynkami akcji. Ponieważ gospodarka światowa jest w dobrej kondycji, wielu analityków sądzi, że ceny akcji wkrótce wrócą do normy.

Tłum. A.G.

Gillian Tett

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Średnia krajowa w 2024 roku szybko rośnie, jeszcze szybciej rosną wynagrodzenia freelancerów – w jednej grupie nawet o 50 procent, kto zarabia najwięcej

Kto poza programistami podbija stawki za zlecenia i umowy o dzieło, przebijając w tym względzie wynagrodzenia najlepiej zarabiających specjalistów na etacie? Choć zarobki freelancerów rosną szybko, to jednak nie we wszystkich kategoriach. Na dodatek pojawiło się zagrożenie oskładowania ZUS wszystkich umów, co znacznie je ograniczy.

Teraz materiały budowlane znów zaczną drożeć, skoro popyt na nie wciąż rośnie, podobnie jak koszty związane z uwolnieniem cen energii

Głównym impulsem do podwyżki cen materiałów budowlanych miało być uruchomienie programu dopłat do mieszkań – #naStart. Wiadomo już, że zostało ono przesunięte o co najmniej pół roku. Czy to oznacza, że korekta w dół  cen materiałów budowlanych jeszcze potrwa?

Dla kogo kredyt mieszkaniowy o stopie 0%, 0,5%, czy 1% od 2025 roku? Kredyt #naStart - nowy program dopłat do rat

W dniu 16 lipca 2024 r. opublikowana została nowa wersja projektu ustawy o kredycie mieszkaniowym #naStart. Ten nowy program dopłat do kredytów mieszkaniowych ma zastąpić od przyszłego roku bezpieczne kredyty 2% i rodzinne kredyty mieszkaniowe. Większa pomoc ma być zaadresowana do wieloosobowych gospodarstw domowych, w szczególności rodzin z dziećmi. Minister Rozwoju i Technologii (autor projektu) i rząd planują, że ta ustawa wejdzie w życie z dniem 15 stycznia 2025 r. Zasady udzielania kredytu #naStart a zwłaszcza przepisy określające wysokość dopłat są niezwykle skomplikowane. Przewidziane jest m.in. kryterium dochodowe i powierzchniowe.

Program #naStart odłożony na 2025 rok, czy teraz o mieszkanie będzie łatwiej lub trudniej. Co z cenami

Deweloperzy ze spokojem przyjęli informację, iż nowy rządowy program wsparcia dla nabywców mieszkań nie ruszy w lipcu. Przesunięcie dopłat na 2025 rok w ocenie większości nie zmieni planów firm deweloperskich. A czy wpłynie na podaż mieszkań i ich ceny?

REKLAMA

Korekta podatku naliczonego: kiedy trzeba rozliczyć fakturę korygującą

Jak należy rozliczyć faktury korygujące? Podatnik będący nabywcą zgłosił reklamację oraz otrzymał mailową odpowiedź, w której sprzedawca uznał reklamację i wskazał kwotę korekty. Wiadomości mailowe są z marca 2024 r., a korekta wpłynęła w kwietniu 2024 r. Podatnik odliczył VAT naliczony z faktury pierwotnej w marcu 2024 r. Czy korektę należy rozliczyć w marcu 2024? 

Często korzystasz z paczkomatów i automatów paczkowych, załóż rękawice przed dotknięciem urządzenia. Jakie zagrożenia dla zdrowia

Przy niektórych przyciskach i ekranach dotykowych automatów paczkowych, nazywanych popularnie paczkomatami – choć to nazwa zastrzeżona tylko dla jednej firmy – wykryto między innymi gronkowce i bakterie oportunistyczne. Te drugie mogą wywołać zakażenia przy osłabionym układzie odpornościowym oraz zatrucia pokarmowe.

Renta wdowia. Kiedy wejdzie w życie? Ministra podała termin, jest zmiana

Projekt wprowadzający rentę wdowią wróci już niedługo pod obrady Sejmu. Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekazała, że ma się to wydarzyć jeszcze w lipcu. Podała też termin, kiedy w związku z tym ustawa o rencie wdowiej może ostatecznie wejść w życie.

Inflacja już niestraszna firmom. Obawia się jej dwa razy mniej firm niż rok temu

W rok o połowę zmalała liczba małych i średnich firm, które boją się, że inflacja może zagrozić ich biznesom. Obecnie to zaledwie co czwarte przedsiębiorstwo. Zaskakujące są jednak branże, w których te obawy są największe. Inflacja straciła też rangę najpoważniejszej obawy.

REKLAMA

Lewiatan: Minimalne wynagrodzenie powiązane z sytuacją gospodarczą? Przedsiębiorcy postulują wyższy wzrost wynagrodzeń w budżetówce

W 2025 r. wzrośnie wynagrodzenie minimalne, a płace w budżetówce mogą być podwyższone więcej niż wynika to ze wstępnego stanowiska rządu – komentuje rezultaty ostatniego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Jak w 2024 r. przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie

Jak przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie. Darowizny w najbliższej rodzinie są co do zasady zwolnione od podatku, jednak czasami trzeba złożyć druk SD-Z2.

REKLAMA