REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

24 spółki nowych technologii zapowiadają pierwszą publiczną ofertę akcji w tym roku

Tomasz Świderek

REKLAMA

Sektor IT jest liderem w liczbie spółek, które w ostatnich 18 miesiącach przeprowadziły pierwsze publiczne oferty na warszawskiej giełdzie. Także pod względem zapowiedzi IPO branża ta jest w czołówce.

W 2006 roku na naszej giełdzie zadebiutowały akcje 38 nowych spółek. 37 z nich przeprowadziło pierwszą publiczną ofertę. Wśród debiutantów było 10 firm z branży IT. Wszystkie przeprowadziły Initial Public Offering (IPO). Od początku roku na giełdzie były 36 debiutów. 31 firm przeprowadziło IPO. W tym gronie było siedem firm IT. Z informacji zebranych przez GP wynika, że wśród ponad 100 firm, które zapowiedziały na ten rok publiczną ofertę i jeszcze jej nie przeprowadziły, są 24 spółki z branży IT.

Niewielka wartość IPO

W ubiegłym roku oferty spółek z sektora IT warte były 343,2 mln zł, a te, które zakończyły się już w tym roku - 302,4 mln zł. Z tej kwoty na emisję nowych akcji - środki z nich pozyskały spółki na rozwój swojej działalności - w 2006 roku przypadało 237,5 mln zł, a w tym - 265,5 mln zł.

Średnia wartość IPO przeprowadzonego w Warszawie od początku stycznia 2006 r. do dziś wynosi 135 mln zł i nie jest zbyt wysoka. Ale jeszcze niższa jest średnia wartość IPO spółki z branży IT. To jedynie 40 mln zł.

Także planowane oferty nie są zbyt duże. Z dostępnych nam informacji wynika, że największą - wartą 150 mln zł - chce przeprowadzić Asbis, spółka zarejestrowana na Cyprze. I nie ma się czemu dziwić. Najwięksi Polscy gracze z tego sektora - ABG Spin, Asseco Poland, Comarch, Prokom, Sygnity - już są na giełdzie. Notowane są też akcje czołowych firm zajmujących się produkcją i dystrybucją komputerów (AB, Action, NTT, Pronox).

Jak do tej pory na warszawską giełdę niezbyt chętnie garnęły się zagraniczne firmy IT. Po pieniądze polskich inwestorów sięgnęło tylko Asseco Slovakia. Na ten rok IPO i debiuty w Warszawie zapowiadają kolejne spółki z kierowanej przez Adama Górala grupy Asseco.

Gorączka zakupów

Trwająca od 4,5 roku hossa sprawia, że inwestorzy w zasadzie nie patrzą na to, co kupują w publicznej ofercie. Utarł się bowiem mit, że na pierwszych ofertach się zarabia.

- Inwestorzy kupujący akcje w IPO coraz częściej inwestują spekulacyjnie. Kupują akcje, by je sprzedać z zyskiem już w dniu debiutu albo w chwilę później - mówi GP jeden z zarządzających aktywami.

Spółki wchodzące w ostatnich miesiącach na giełdę wyceniają swoje akcje z reguły bardzo drogo. Zdarza się, że w cenie nie ma dyskonta do podobnych spółek notowanych na giełdę, a jest premia uzasadniana dobrymi perspektywami. Z powodu olbrzymiego popytu na akcje w IPO (redukcje w ofertach z reguły nie są niższe niż 90 proc.) nawet abstrakcyjnie drogie akcje znajdują nabywców.

Spółkom IT jest łatwiej wytłumaczyć, dlaczego akcje są oferowane drogo: w obiegowej opinii jest to sektor wzrostowy, w którym nie trzeba się oglądać na historyczne wyniki, a trzeba oceniać i analizować przyszłość.

W ostatnich miesiącach otrzeźwienie inwestorów przychodzi zwykle, gdy po debiucie giełdowym kurs akcji nie rośnie. Tak było po fatalnym debiucie akcji deweloperskiej firmy LC Corp. Ale w chwilę później inwestorzy znów z pełnym zapałem kupowali akcje kolejnych sprzedawanych drogo spółek.

Debiuty na kredyt

Żądzę zysków z IPO wzmaga to, że w większości przypadków inwestorzy przy zakupie akcji z nowych emisji posiłkują się kredytem. Aby debiut zwrócił koszt kredytu, musi być udany i z dużym przebiciem. W skrajnych przypadkach - LC Corp - kredytowy lewar był 99-krotny. Ponieważ niemal wszyscy inwestorzy korzystają z kredytów, nie zwiększają one szansy kupienia akcji i stają się dodatkowym kosztem. Na dodatek zwiększają ryzyko swojej inwestycji.

- Najbardziej agresywne zachodnie fundusze wykorzystują lewary co najwyżej ośmiokrotne, tymczasem w Polsce inwestorom indywidualnym w IPO oferuje się lewary nawet 99-krotne. To pokazuje, na jakie ryzyko narażeni są inwestorzy indywidualni w IPO. Rodzi się pytanie, czy Komisja Nadzoru Finansowego nie powinna ograniczyć wysokości lewarowania inwestorów indywidualnych - mówi Grzegorz Zalewski, ekspert DM BOŚ, związany z portalem futures.pl.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Planowane na II półrocze debiuty spółek IT

SZERSZA PERSPEKTYWA - RYNEK

W 2007 roku Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła już 33 prospekty spółek nienotowanych na rynku regulowanym. W całym 2006 roku zatwierdzono 36 prospektów. W KNF na zatwierdzenie czekają prospekty 33 spółek planujących IPO. W tegorocznych IPO - według danych GP - spółki i ich akcjonariusze sprzedali akcje warte 5,4 mld zł. W całym 2006 roku kwota ta wyniosła niemal 4,1 mld zł.

TOMASZ ŚWIDEREK

tomasz.swiderek@infor.pl

OPINIE

PAWEŁ PUCHALSKI

analityk DM BZ WBK

Grupa Asseco cieszy się dobrą renomą wśród inwestorów. Ze względu na wysokie standardy zarządzania firmami w tej grupie, warto zainteresować się każdym debiutem giełdowym akcji spółki z tego holdingu.

MILENA OLSZEWSKA

analityk KBC Securities

Każdą spółkę IT, która przeprowadza IPO, trzeba analizować przed podjęciem decyzji o zakupie ich akcji. Firmy z tego sektora masowo wchodzą na giełdę, bo chcą wykorzystać hossę do pozyskania pieniędzy. Środki z emisji przeznaczają głównie na fuzje i przejęcia oraz na obronę przed narastającą konkurencją.

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA