REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Lidia Bucka

Adwokat, doktor nauk prawnych

Prowadzi indywidualną Kancelarię Adwokacką w Katowicach www.lidiabucka.pl .
Specjalizuje się w prawie pracy, prawie cywilnym i gospodarczym.


Jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. W latach 2005-2008 odbyła etatową aplikację sądową, którą zakończyła złożeniem egzaminu sędziowskiego z łączną oceną bardzo dobrą. W latach 2008-2011 orzekała w Sądzie Rejonowym dla Łodzi –Śródmieścia w Łodzi. W 2009 roku uzyskała stopień doktora nauk prawnych. Od 2009r. do 2011r. była adiunktem w Katedrze Prawa Pracy na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. Obecnie jest wykładowcą w Wyższej Szkole Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach.


Jest autorem monografii Przestępstwa i wykroczenia przeciwko indywidualnym i zbiorowym prawom pracowników, podręcznika Prawo pracy Egzamin w kieszeni oraz kilku artykułów z zakresu prawa pracy, prawa administracyjnego oraz prawa karnego.


Prowadzi blog poświęcony tematyce prawniczej www.kafejkaprawnicza.blog.pl


Kontakt: tel. 536836827; e-mail: adwokat@lidiabucka.pl; adwokatlidiabucka@vp.pl

Jedną z podstawowych cech procesu cywilnego jest jego dwustronność. Oznacza to, że spór sądowy toczy się między dwiema stronami: powodem i pozwanym. Zdarza się jednak, że w charakterze jednej strony może (niekiedy musi) występować więcej niż jeden podmiot. Sytuację taką określa się mianem współuczestnictwa. Czym jest współuczestnictwo formalne?
Niezwykle palącym problemem polskiego wymiaru sprawiedliwości jest przewlekłość postępowań. Oczywiście, celem nadrzędnym jest dążenie do ustalenia prawdy i wydanie prawidłowego rozstrzygnięcia. Nie sposób jednak mówić o prawidłowości i efektywności postępowań sądowych jeśli nie są one prowadzone sprawnie i szybko. Aby nie przedłużać postępowania strony powinny stosować się do terminów i zasad dotyczących składania odpowiedzi na pozew i pism przygotowawczych.

REKLAMA

Umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy uregulowana została w przepisach kodeksu pracy. Najwięcej problemów z interpretacją sprawia kwestia zakończenia umowy o zakazie konkurencji. Czy po zakończeniu stosunku pracy poczytuje się również tę umowę za zakończoną? Jakie są warunki zakończenia?
Dość powszechnie twierdzi się, że pracownik, wnosząc sprawę do sądu, nie ponosi kosztów. Jest to oczywiście duże uproszczenie, gdyż ustawa, zwalniając go z opłaty od pozwu, nakłada obowiązek uiszczenia wprawdzie dość symbolicznej, ale jednak opłaty w wysokości 30 zł m.in. od apelacji i skargi kasacyjnej, a jeśli żądanie pracownika przekracza 50 000 zł wówczas ponosi on wszystkie opłaty sądowe w pełnej wysokości.

REKLAMA

Kierowcy pracujący w transporcie międzynarodowym często zmuszeni są do odpoczynku i noclegu w niekorzystnych warunkach do regeneracji sił. Najczęściej nocują we własnych kabinach aut, na niewygodnych łóżkach. Pracodawca traktuje taką podróż jako służbową. W jaki sposób rozlicza nocleg kierowcy?
Prokura jest szczególnym rodzajem pełnomocnictwa, głównie z uwagi na osobę mocodawcy - może nim być tylko przedsiębiorca podlegający obowiązkowi wpisu do rejestru przedsiębiorców. Prokurę od „zwykłego” pełnomocnictwa odróżnią jednak także wymogi i ograniczenia dotyczące osoby mogącej pełnić funkcję prokurenta.
Zgodnie z art. 23(2) kp jeżeli przepisy prawa pracy przewidują współdziałanie pracodawcy z zakładową organizacją związkową w indywidualnych sprawach ze stosunku pracy, pracodawca ma obowiązek współdziałać w takich sprawach z zakładową organizacją związkową reprezentującą pracownika z tytułu jego członkostwa w związku zawodowym albo wyrażenia zgody na obronę praw pracownika nie zrzeszonego w związku – zgodnie z ustawą o związkach zawodowych.
Wspólnoty mieszkaniowe w przeważającej większości przypadków korzystają z usług tzw. zarządców. Są nimi podmioty zewnętrzne, zwykle działające w formie spółek kapitałowych, dla których zarządzanie nieruchomościami jest podstawowym przedmiotem działalności. Na gruncie postępowań sądowych rodzi się w związku z tym pytanie o podstawę prawną reprezentacji wspólnot mieszkaniowych przez takich zarządców.
W obowiązującym kodeksie spółek handlowych nie ma przepisów, które wprost przewidywałyby prawo zaskarżania do sądu uchwał zarządu, rady nadzorczej i komisji rewizyjnej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz uchwał zarządu i rady nadzorczej spółki akcyjnej. Tymczasem uchwały te mają niekiedy olbrzymi wpływ na funkcjonowanie spółek oraz prawa członkowskie wspólników. Stąd pytanie czy, a jeśli tak to na jakiej podstawie, możliwe jest zaskarżenie przedmiotowych uchwał do sądu?

REKLAMA