REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Po 2000 zł od Skarbu Państwa dla dziennikarzy zatrzymanych (na niecałą godzinę) przez WOT przy granicy z Białorusią. Sąd: Zatrzymanie było legalne ale niezasadne

wyrok, sąd, zadośćuczynienie
Po 2000 zł zadośćuczynienia od Skarbu Państwa dla dziennikarzy zatrzymanych (na niespełna godzinę) przez WOT przy granicy z Białorusią. Sąd: Zatrzymanie było legalne ale niezasadne
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Sąd Apelacyjny 8 przyznał po 2 tys. zł zadośćuczynienia każdemu z trójki dziennikarzy z Polski i Niemiec za ich niesłuszne zatrzymanie przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej przy granicy z Białorusią w 2021 roku. Wyrok jest prawomocny.

Zatrzymanie było legalne, ale niezasadne i nieprawidłowe, ale kwota 5 tys. zł (którą wcześniej zasądził Sąd Okręgowy) zbyt wygórowana - ocenił sąd odwoławczy, który rozpoznawał apelację pełnomocnika WOT od wyroku pierwszej instancji. Pełnomocnik chciał albo oddalenia wniosków w całości albo - w razie ich uwzględnienia – zasądzenia nie więcej niż po 500 zł zadośćuczynienia.

Jak doszło do zatrzymania dziennikarzy?

Dziennikarze zbierali materiały do publikacji telewizyjnej na temat kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią. 30 listopada 2021 r. w okolicach wsi Guszczewina (powiat hajnowski) zatrzymali ich żołnierze WOT, którzy wspierali wtedy Straż Graniczną w działaniach na granicy.

Dziennikarze przebywali niedaleko strefy objętej wówczas stanem wyjątkowym. Żołnierze WOT wylegitymowali ich i ustalili tożsamość, ale potem kazali im udać się we wskazane miejsce. Tam niespełna godzinę dziennikarze czekali na przyjazd patrolu SG. Nie mogli odejść z tego miejsca, byli tam pilnowani przez WOT. Funkcjonariusze SG ponownie wylegitymowali całą trójkę, po czym zwolnili.

Czego żądali dziennikarze?

Po wcześniejszym prawomocnym stwierdzeniu przez sąd, że doszło do niewątpliwie niesłusznego zatrzymania, pełnomocnicy dziennikarzy wystąpili do sądu o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę. Domagali się po 20 tys. zł.

Sąd Okręgowy w Białymstoku zasądził całej trójce nieprawomocnie po 5 tys. zł zadośćuczynienia od Skarbu Państwa, z odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty. Ocenił, że dziennikarzom odebrano na krótko możliwość swobodnego przemieszczania się i wyboru miejsca, w którym chcieli przebywać. Oznacza to, że zostali – choć krótkotrwale – pozbawieni wolności i był to czas przekraczający czas potrzebny do wylegitymowania przez WOT.

Sąd Apelacyjny: Zatrzymanie było legalne, ale niezasadne i nieprawidłowe

Sąd odwoławczy (Sąd Apelacyjny w Białymstoku) uznał za prawidłowe ustalenia zarówno sądu, który oceniał zasadność zatrzymania, jak i pierwszej instancji w sprawie o zadośćuczynienie, iż doszło do zatrzymania.

Nie była to tylko czynność legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości - mówiła w uzasadnieniu sędzia Brandeta Hryniewicka. Zwracała uwagę, że przepisy ustawy o Straży Granicznej dają żołnierzom WOT - jeśli wspierają oni działania SG na granicy - uprawnienie do legitymowania tam osób.

Ale - jak zaznaczyła sędzia - czynność, której zostali poddani dziennikarze, przebywający w tym miejscu legalnie, nie była tylko legitymowaniem.

"Nie było żadnych okoliczności wskazujących, że osoby te mogły dopuścić się popełnienia przestępstwa (...). Dalsze czynności polegające na otoczeniu tych osób, na poleceniu udania się za żołnierzami na drogę, trzymania rąk przed sobą, opróżnienia kieszeni, złożenia na drodze rzeczy, które mieli, w tym sprzętu fotograficznego, to już nie było legitymowanie, to było zatrzymanie" - mówiła sędzia Hryniewicka.

"Było to zatrzymanie legalne (...), ale było niezasadne i nieprawidłowe" - dodała sędzia. Wyjaśniała, że było niezasadne, bo nie było podstaw, by - po wylegitymowaniu - przeprowadzać dalsze czynności z dziennikarzami, a nieprawidłowe, bo żołnierze się nie przedstawili i robili zdjęcia osób zatrzymanych.

Wystarczy po 2000 zł zadośćuczynienia

Sąd apelacyjny uznał jednak, że 5 tys. zł zadośćuczynienia - za zatrzymanie trwające niespełna godzinę - jest kwotą wygórowaną, "nie znajdującą uzasadnienia w okolicznościach tej sprawy". Sąd odwoływał się do innych orzeczeń w sprawach o zadośćuczynienie za niesłuszne zatrzymanie, zwracał też uwagę, że dziennikarze nie doznali uszczerbku na zdrowiu, a jedyną dolegliwością była konieczność oczekiwania na przyjazd Straży Granicznej.

Za kwotę adekwatną uznał 2 tys. zł dla każdego z wnioskodawców.(PAP)
rof/ agz/

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polacy mają na to czas tylko do 31 stycznia. Kto przegapi ten termin, straci ważną ulgę

To już ostatni dzwonek. Przedsiębiorcy, którzy chcą w tym roku zacząć korzystać z „Małego ZUS Plus”, mogą to jeszcze załatwić, ale muszą się pośpieszyć. Na formalności zostało ledwie kilka dni. Gra jest warta świeczki, bo dzięki temu można zaoszczędzić kilkaset złotych na obowiązkowych składkach.

Czy 26.01.2025 r. to niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

Dziś jest już czwarta niedziela stycznia. Na pewno wiele osób ma potrzebę zrobienia zakupów i liczy na to, że w końcu przyszła niedziela handlowa. I faktycznie, niedziela 26.01.2025 r. to niedziela handlowa. Jedna z nielicznych w roku, w którą mogą być otwarte wszystkie bez wyjątku sklepy - od Lidla i Biedronki po ekskluzywne butiki w galeriach i centrach handlowych.

Wyrok (dożywocie za zabójstwo trzech kobiet) został uchylony - bo orzekała tzw. neo-sędzia

Sąd Apelacyjny w Szczecinie w dniu 24 stycznia 2025 r. uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Koszalinie z czerwca 2023 r., skazujący zabójcę trzech kobiet Mariusza G. na dożywocie. Za pomocnictwo skazano cztery osoby. Sprawa musi zostać ponownie rozpoznana, bo wyrok wydała tzw. neo-sędzia Anna Rutecka-Jankowska - uznał Sąd Apelacyjny.

Senat odmówił. Sejm się zastanawia. 2520 zł dodatku dopełniającego pomniejszone o 630 zł [Renta socjalna]

Tak będzie w przypadku zajęcia komorniczego („zwykłego” według stawki 25% - alimentacyjne to wskaźnik 60%). Dodatek dopełniający (tak jak renta socjalna) podlega zajęciu komorniczemu.

REKLAMA

Nawet 5000 zł na wózek inwalidzki w 2025 r. Dla kogo i kiedy?

W 2025 r. można uzyskać spore dofinansowanie na wyroby medyczne. Można ubiegać się o dodatkowe pieniądze na okulary, na protezy czy nawet na wózek inwalidzki.

ZUS odtajnił tajny raport. W nim podwyżka wieku emerytalnego. Ale tylko kobiet [PDF do ściągnięcia]

Autorzy raportu proponują: Składka minimalna na ZUS miałaby być liczona od pensji minimalnej. Podwyżka wieku emerytalnego kobiet do 65 lat.

ZUS wysyła pisma do milionów Polaków. W środku jest superważna informacja

Te listy trafią do ponad dziesięciu milionów Polaków. Zakład ubezpieczeń Społecznych ruszył z wysyłką deklaracji podatkowych PIT za 2024 rok. Formularze trafią do wszystkich, którzy w ubiegłym roku pobierali świadczenia z ZUS. Deklaracje będą wysyłane do końca lutego.

Świadczenie specjalne na 2025 r. [dla kogo, kiedy, od kogo i ile]

Świadczenie specjalne będzie również przyznawane w 2025 r. Ma ono szczególny tryb, ale wciąż wiele osób je otrzymuje. Najpóźniej do 31 stycznia 2025 r., poznamy oficjalną rządową informacje na temat tego, jakie świadczenia specjalne były przyznane za 2024 r. Zatem: dla kogo, kiedy, od kogo i ile?

REKLAMA

Trzeba będzie płacić fortunę za remont domu i mieszkania. Wszystko przez zmianę przepisów

Mocno trzepnie nas teraz po kieszeniach remont domu czy mieszkania. Wszystko przez obowiązujące od stycznia unijne przepisy dotyczące segregacji śmieci. Okazuje się, że za powstałe w czasie takich robót odpady, których trzeba się pozbyć, będziemy musieli słono zapłacić. 

9000 zł brutto średniej pensji w Polsce w 2025 r. Kiedy pęknie bariera psychologiczna 10 tys. zł miesięcznie?

Główny Urząd Statystyczny podał, że w grudniu 2024 r. przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 8.821,25 zł. Eksperci oceniają, że w 2025 roku na pewno przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach przekroczy kwotę 9.000 zł brutto (ok. 6.450 zł netto). Natomiast zdaniem przedsiębiorców, granicą psychologiczną przeciętnej miesięcznej pensji w Polsce jest kwota 10 000 zł brutto (ok. 7.150 zł netto). Kiedy ta granica zostanie przełamana?

REKLAMA